Wybierasz się na zachwycające wrzosowiska? Oto kilka pomocnych informacji na temat wyżyny Yorkshire Dales, słynnych pubów, posiadłości łowieckich, a także lokalnej oferty gastronomicznej i noclegowej.
Jeden z najatrakcyjniejszych regionów Anglii przyciąga rzesze turystów przez cały rok, ale szczególną popularnością cieszy się latem, gdy łąki są obsypane dzikimi kwiatami, a pogoda sprzyja spacerom po wyżej położonych szlakach. Późnym latem, jesienią i zimą ściągają tu ludzie z całego świata, aby brać udział w polowaniach – na pardwy wysoko na wrzosowiskach i na bażanty w dolinach.
W odludnej północnej części Parku Narodowego, gdzie pogoda jest nieprzewidywalna, a miasteczka są zimą często całkowicie odcięte od świata, rozciągają się jedne z najbardziej znanych wrzosowisk idealnych do polowań na pardwy, na przykład w Gunnerside na północnych zboczach doliny Swaledale. To właśnie w tej dzikiej krainie znajduje się słynny zajazd CB Inn przycupnięty między łagodnymi wzgórzami otaczającymi przepiękną dolinę Arkengarthdale, a także Punchbowl Inn w dolinie Swaledale. Oba zajazdy najlepiej spełniają swoją rolę, gdy pogoda jest najgorsza – w kominkach trzaska wtedy ogień, jedzenie jest gorące, a piwo leje się strumieniami.
Gastronomia i noclegi
Simonstone Hall
Ten baśniowy hotel mieści się w wiejskiej rezydencji przycupniętej u stóp zbocza, po którym biegnie słynna trasa Buttertubs Pass łącząca doliny Wensleydale i Swaledale (zdjęcie – Will Hetherington). Przez całą zimę goszczą tu grupy myśliwych, a wiosną i latem – szczęśliwi turyści.
Posiadłość łowiecka
Swinton Park
Hotel kuszący różnorodną ofertą, podobnie jak posiadłość ziemska, na której jest położony, należy do rodziny Cunliffe-Lister. Na przyjezdnych czekają tu niezliczone atrakcje: od lekcji gotowania i całodziennego pobytu w spa po emocjonujący gwar podczas polowań pędzonych na pardwy wysoko na wrzosowiskach. A gdyby ktoś chciał trochę poćwiczyć przed prawdziwymi łowami, nie ma zmartwienia – na terenie posiadłości działa szkółka strzelecka EJ Churchill.
O autorze
Will Hetherington
Will Hetherington jako dziennikarz zajmuje się tradycyjnymi brytyjskimi sportami od 22 lat. W latach 2004-2017 był redaktorem Shooting Gazette, a obecnie jest niezależnym dziennikarzem i pisarzem. Jednym z jego głównych zajęć jest praca w Gundog Journal, wydawanym przez Fieldsports Press popularnym dwumiesięczniku poświęconym psom myśliwskim. Mając stale u boku dwa wierne labradory, świetnie rozumie, jak wspaniałymi towarzyszami są psy ras myśliwskich – zarówno w polu w pogoni za ptactwem, jak i domu, podczas odpoczynku przy ogniu trzaskającym w kominku.
Aby znaleźć się bliżej natury, Will używa lornetki EL 8,5x42.
